en

Słownik
polskiej bajki ludowejred. Violetta Wróblewska

ISBN 978-83-231-4473-1

Wanda

Mało znana w tradycji ludowej bajeczna polska → królewna, córka → Kraka, która po jego śmierci przejęła władzę w Krakowie (Banaszkiewicz 1998, s. 65-153). Według niektórych teorii od jej imienia miała powstać nazwa rzeki – Vandalus (Wandal), będąca drugim określeniem Wisły (Urbańczyk 1977, s. 311; Strzelczyk 1998, s. 224), a według innych to królewna otrzymała swe miano od nazwy rzeki (Urbańczyk 1977, s. 311). Znane są co najmniej trzy wersje dziejów Wandy. Wedle pierwszej objęła tron po Kraku i godnie panowała aż do śmierci, dobrowolnie rezygnując z małżeństwa. Według drugiej – miała odrzucić zaloty niemieckiego władcy i rzucić się w odmęty Wandali (Wisły), aby uniknąć haniebnego związku z najeźdźcą. Trzeci wariant zakłada, że książę niemiecki pragnął pojąć Wandę za żonę, by uzyskać władzę nad rządzonym przez nią krajem, ale panna była mu niechętna. Napadł więc na ziemie polskie, ale widząc majestat władczyni, podziwiając jej dzielność i urodę, rycerz zrezygnował z dalszego podboju i popełnił → samobójstwo. Królewna przyjęła hołd od jego wojska, a następnie rzuciła się do rzeki, składając w ten sposób ofiarę bogom w podzięce za pokonanie wroga (Römer 1872, s. 4). W masowej wyobraźni utrwaliła się druga wersja, przedstawiająca krakowską królewnę jako dziewicę w akcie desperacji rzucającą się do → wody, by uniknąć ślubu z niemieckim rycerzem. Ugruntowała się ona w czasach zaborów, kiedy była odczytywana w kontekście polsko-niemieckich relacji. Jako pierwszy ten sposób literackiej interpretacji miał zaproponować Wojciech Bogusławski w 1794 rokuw swym utworze Cud mniemany czyli krakowiacy i górale, w którym znajduje się ustęp: „Wanda leży w naszej ziemi, co nie chciała Niemca […]” (cyt. za: Śniadała 2011, s. 228).

W najstarszej polskiej kronice – Galla Anonima, brak jakichkolwiek informacji na temat królewny Wandy. Początki → podania na jej temat sięgają XII/XIII w., kiedy to powstała kronika Wincentego Kadłubka. Jej autor przedstawił dzieje Kraka i jego córki, ale nie wspomina o samobójstwie królewny, jedynie o odebraniu sobie życia przez odrzuconego przez nią niemieckiego wodza (Kadłubek 1992, s. 17-19). Dodatkowe szczegóły o losach córki Kraka wprowadzili kolejni dziejopisarze (Lis 2016), m.in. w Kronice wielkopolskiej (XIII/XIVw.) mowa o dobrowolnej ofierze panny, rzucającej się w nurt Wisły po zwycięstwie nad niemieckim najeźdźcą (Biernacki 1965, s. 425). W kronice (XV w.) Jana Długosza pojawia się po raz pierwszy imię niemieckiego wodza – Rytogar i motyw niechęci Wandy wobec wroga na tle narodowym, czego skutkiem było podjęcie przez nią decyzji o odebraniu sobie życia (Biernacki 1965, s. 425). Występuje tu również informacja o mogile królewny wzniesionej niedaleko Krakowa, w okolicach miejscowości Mogiła, czyli Kopaniec (Kolberg 1962 (1871), s. 33; Strzelczyk 1998, s. 225).

W tradycji ludowej nie zachowały się zbyt liczne przekazy o Wandzie. Te, które są dostępne, pochodzą od etnografów opracowujących je na podstawie znanych kronik:

Po śmierci Krakusa syn jego młodszy, Lech, chcąc tron osięgnąć, zabił brata swego starszego, Kraka, udając, że tenże zginął na polowaniu, a gdy po latach zbrodnia się wykryła, został strącony i wygnany – według innego podania zmarł ze zgryzoty, a do rządu powołano ich siostrę Wandę. Sąsiedni książe niemiecki Rytygier napadł jej kraje, ale wojsko jego, zobaczywszy piękną Wandę na czele hufców przeciwnych, nie chciało z nią walczyć, a Rytygier z rozpaczy rzucił się na swój miecz; według innej tradycyi, zażądał jej ręki, ale Wanda nic chcąc obcego za męża odrzuciła go i przyjąwszy bitwę, zwyciężyła, a na podziękowanie bogom za to zwycięstwo zrobiła im pogańskim zwyczajem ofiarę ze swego życia, topiąc się w Wiśle, a lud wysypał jej nad Wisłą podobną jak i ojcu mogiłę (brak w PBL; Bąkowski 1899, s. 9-10; Nie wszystko bajka 1983, s. 53-54).

Niektórzy zbieracze w swych pracach zawierających charakterystykę tradycji ziemi krakowskiej wspominają o królewnie Wandzie jako spadkobierczyni Kraka, ale i oni również odwołują się do zapisów kronikarskich (Kolberg 1962 (1871), s. 10). Inne odnotowane w XIX w. podania, nawiązujące do cyklu opowieści małopolskich, prawdopodobnie ukształtowane zostały pod wpływem literatury i dotyczą nie tyle Wandy, co krążącej po Krakowie zjawy, będącej duchem tragicznie zmarłej królewny:

Przez most Podgórski dąży nieraz północną porą szybkim krokiem niewiasta biało ubrana, w wianuszku z kwiecia na głowie, i każdego przechodnia dźwięcznym głosem pyta: – Gdzie jest kopiec Wandy?... Kto jej odpowie, to mu rzeknie: Bóg zapłać! – i idzie dalej, znów następnego tem samem zarzucając pytaniem. Kto jej zaś nie odpowie, temu w oczach z szmerem, znamionującym gniew, znika. Mówią, że to jest Wanda (brak w PBL; Matyas 1890, s. 11);
Dotąd przechowuje się w Krakowskiem legenda o topielicy bladej, która opromieniona tęczą złotą, gdy z czarnym sztandarem w ręku na szczycie zamkowej ukaże się wieży, nieszczęścia wróży; gdy zaś róższczkę (!) oliwną w śnieżnej trzyma dłoni, szczęście zwiastuje narodowi. Ma to być cień królowej Wandy, co to wolała wskoczyć w nurty Wisły, niźli pójść za Niemca. Z tej legendy wysnuł Konstanty Gaszyński swój prześliczny obraz fantastyczny: „Dzień 8 września 1831 r. w Krakowie” (T 7080 „Zwiastunka pomoru”; Kolberg, Udziela 1910, s. 263).

Nieliczne zanotowane przykłady pozwalają jedynie stwierdzić, że podania historyczne uległy przekształceniu w podania lokalne, o luźnym związku z kronikarską przeszłością. Prezentacja królewny jako zjawy krążącej po krakowskim grodzie sugeruje, że tego typu opowieści mogły funkcjonować wśród ludu miejskiego.

Postać Wandy i jej dzieje, podobnie jak Kraka i → Popiela od dawna intrygują badaczy wielu dyscyplin, próbujących wyjaśnić ich pochodzenie, ale nie ma jednej spójnej teorii na ten temat. Według niektórych interpretatorów podanie o Wandzie wywodzi się z rodzimej tradycji ustnej, jednak brak zachowanych oryginalnych przekazów o Kraku i jego córce zdaje się podważać tę koncepcję. Znaczna część badaczy przychyla się do opinii na temat obcego pochodzenia historii, wywodzonej m.in. z literatury antycznej (Biernacki 1965, s. 426), z romansów starożytnych (Kumaniecki 1925/1926, s. 46-51) lub z dziejów Dydony z Eneidy Wergilusza, bohaterki, która analogicznie jak Wanda popełniła samobójstwo, by nie wyjść za mąż za nieakceptowanego zalotnika – króla Jarbasa (Śniadała 2011, s. 229-234). Nie brak opinii, że opowieść o Wandzie pochodzi z krajów Północy, według innych – z Europy Zachodniej (tradycja włoska bądź francuska) lub z Czech (zob. Biernacki 1965, s. 426), a nawet z Persji (Makuch 2013, s. 185-189). Niektórzy badacze widzieli w Wandzie postać bóstwa wodnego, podobnego do → Meluzyny (Ługowska 1997, s. 258-259), i w związku z tym wpisywali jej dzieje w cykl mitycznych podań o związku człowieka z wodnicą (Karłowicz 1876, s. 459-498), takich jak Parurawas i Urwasi czy topielica z Morskiego Oka (Biernacki 1965, s. 426). Jeszcze inni (Trojanowski 1917) rozpatrywali postać Wandy i rycerza Rydygiera w kontekście mitu o walce świata nadziemnego z podziemnym oraz jasności z ciemnością (Trojanowski 1916, s. 25-34). Współcześnie tego typu opowieści traktuje się raczej jako przekazy legitymizujące władzę i jej postępowanie wobec wrogów, przy czym sama postać Rydygiera bywa wywodzona z bohaterskiej epiki germańskiej, zaś Wanda, zwana Wendą bądź Wędą (rzekomo z powodu piękności, na którą „łapała” mężczyzn), miałaby pochodzić od Wenedów-Winidów i nawiązywać do tradycji bretońskiej (Banaszkiewicz 1998, s. 116). W polskiej kulturze, szczególnie w literaturze, interpretacja postaci Wandy została pozbawiona związków z myśleniem mitycznym, wpisanym jeszcze w pierwsze wersje jej losów, a podporządkowana celom ideowym, także politycznym. Wanda otwiera listę polskich heroin, które bronią swej czystości przed zakusami cudzoziemców (Kowalski 2007, s. 215-216). Za rewolucyjne w tym kontekście należy uznać opinie, iż Wanda nie chciała męża nie ze względu na pochodzenie kandydata, lecz z powodu niechęci do dzielenia się władzą i uznania dominacji potencjalnego małżonka (Słupecki 2005, s. 94).

Postać pierwszej polskiej królewny inspirowała wielu artystów, zwłaszcza pisarzy (Olczak-Mortkowiczówna 1927). Do najpopularniejszych przykładów podejmujących temat losów córki Kraka należą elegia łacińska Jana Kochanowskiego (Łukaszewicz-Chantry 2014), tragedia Tekli Łubieńskiej Wanda (1807; Maślanka 1990, s. 140-143), misterium Cypriana Norwida Wanda (1848; Maślanka 1990, s. 242-251), poemat Teofila Lenartowicza Wanda (1876; Maślanka 1990, s. 8-11), powieść dla młodzieży Walerego Przyborowskiego Król Krak i królewna Wanda (1887), Legenda I (1897) i Legenda II (1904) Stanisława Wyspiańskiego (Maślanka 1990, s. 346-370), a także komiks dla dzieci Kornela Makuszyńskiego oraz Mariana Walentynowicza Wanda leży w naszej ziemi (1938). Od XIX w. do czasów współczesnych historia Wandy, podobnie jak Kraka i → Piasta, wpisuje się w dzieje bajeczne i służy budowaniu tożsamości narodowej młodego pokolenia Polaków (Skotnicka 2008, s. 174-190), podobnie jak znajdujące się w Krakowie słynne kopce noszące imiona bajecznych władców, w tym Wandy (Gieysztor 1977, s. 311; Słupecki 2005, s. 90-98). Jednak źródeł dziejów córki Kraka i świadectw jej kultu należy szukać w dawnych kronikach i opracowaniach literackich, a nie w tradycji ludowej, z którą postać bajecznej królewny miała nikłe związki.

Bibliografia

Źródła: Bąkowski K., Podania i legendy krakowskie, 1899; Kadłubek W., Kronika polska, przeł., oprac. Kübris B., 1992; Kolberg O., DW, t. 5, cz. 1, 1962 (1871); Kolberg O., Udziela S., Tarnów – Rzeszów. Materyały etnograficzne, uporządkował i wydał… MAAE 1910, t. 11; Matyas K., Podania i baśnie krakowskie. Z opowiadań krakowskiego gminu, 1890; Nie wszystko bajka. Polskie ludowe podania historyczne, wyb., wstęp, oprac. Hajduk-Nijakowska J., 1983.

Opracowania: Banaszkiewicz J.,Polskie dzieje bajeczne Mistrza Wincentego Kadłubka, 1998; Biernacki A., Wanda, [hasło w:] SFP, 1965; Gieysztor A., Wanda (2), [hasło w:] Słownik starożytności słowiańskich, t. 6, red. Labuda G., Stieber Z., 1977; Karłowicz J., Piękna Meluzyna i królewna Wanda, „Ateneum” 1876, t. 2, z. 6; Kumaniecki F. K., Podanie o Wandzie w świetle źródeł starożytnych, „Pamiętnik Literacki” 1925/1926, nr 1-4;Kowalski P.,Wanda, Ofelia i inne topielice. Kilka uwag o znaczeniach motywu śmierci w wodzie, [w:] tenże, O jednorożcu, Wieczerniku i innych motywach mniej lub bardziej ważnych. Szkice z historii kultury, 2007; Lis A., O Wandzie, córce Kraka, 2016; Ługowska J., Meluzyna, [hasło w:] Słownik literatury popularnej, red. T. Żabski, 1997; Łukaszewicz-Chantry M., Wanda – sarmacka amazonka w poezji łacińskiej w Polsce. Od Jana z Wiślicy do Jana Kochanowskiego, „Terminus” 2014, t. 16; Makuch P., Od Ariów do Sarmatów. Nieznane 2500 lat historii Polaków, 2013; Maślanka J., Literatura a dzieje bajeczne, 1990; Olczak-Mortkowiczówna H., Podanie o Wandzie: dzieje wątku literackiego, 1927; Römer K., Podanie o Kraku i Wandzie, „Biblioteka Warszawska” 1872, t. 3; Skotnicka G., Barwy przeszłości. O powieściach historycznych dla dzieci i młodzieży 1939-1989, 2008; Strzelczyk J., Wanda, [hasło w:] Mity, wierzenia i podania dawnych Słowian, 1998; Słupecki L.P., Wanda leży w naszej ziemi co nie chciała Niemca? Problem czasu powstania i symbolicznego znaczenia Kopca Wandy w Mogile pod Krakowem, [w:] Sacrum. Obraz i funkcja w społeczeństwie średniowiecznym, red. Pieniądz-Skrzypczak A., Pysiak J., 2005; Śniadała P.,Kim jest Wanda, co Niemca nie chciała? Próba reinterpretacji mitu o Wandzie zawartego w „Kronice Polskiej” Mistrza Wincentego zwanego Kadłubkiem, „Napis” 2011, t. 17; Trojanowski W., Podania mityczne dziejów Polski, 1917; Urbańczyk S., Wanda (1), [hasło w:] Słownik starożytności słowiańskich, t. 6, red. Labuda G., Stieber Z., 1977.

Violetta Wróblewska