en

Słownik
polskiej bajki ludowejred. Violetta Wróblewska

ISBN 978-83-231-4473-1

Dom

Popularny → motyw ludowych przekazów epickich, przede wszystkim → bajek magicznych; miejsce, które protagonista opuszcza w zawiązaniu akcji albo odnajduje w finale opowieści po długiej wędrówce i wykonaniu określonych zadań (zwykle wiąże się to z założeniem własnej rodziny). Zazwyczaj brak opisu → przestrzeni wewnątrz domu, chyba że jest to ważne z perspektywy akcji. Sporadycznie wymienia się takie elementy, jak komin, → piec, stół, łóżko, skrzynia, okna, drzwi, próg, mające w tradycji ludowej bogatą symbolikę (Benedyktowicz 1990, z. 1, s. 46-68; z. 2, s. 3-16).

Rzadziej w bajkach ludowych mowa o siedzibie → antagonisty. Jest to zawsze przestrzeń obca i niebezpieczna, ale jednocześnie aktywizująca → bohatera, który zostaje poddany próbie, a w konsekwencji pokonuje adwersarza, szczęśliwie ucieka, zdobywa → skarb, ożywia → zmarłych lub w inny sposób odnosi zwycięstwo. Przebywanie w tajemniczym, odludnym domostwie bezpośrednio wiąże się z → inicjacją protagonisty albo podobnie jak → sen symbolizuje fazę marginalną, chwilowe usytuowanie poza → czasem i przestrzenią.

Opowieści ludowe, przeważnie → bajki nowelistyczne, religijne i komiczne, odnoszą się niekiedy do kwestii obyczajowych związanych z domem, takich jak niewywiązywanie się z obowiązków gospodarskich, wyganianie z chaty starszych członków rodziny, niegościnność lub niewłaściwe zachowanie podczas wizyty w cudzym mieszkaniu. Z kolei w → bajkach zwierzęcych ludzkie siedziby są miejscem niebezpiecznym dla dzikich mieszkańców lasu oraz ambiwalentnym dla → zwierząt domowych, które żyjąc pod dachem swych właścicieli, narażone są na złe traktowanie i groźbę wypędzenia. W → podaniach wierzeniowych w obrębie domostwa nachodzą człowieka niektóre → demony.

Akcja zdecydowanej większości bajek magicznych rozpoczyna się w momencie, gdy protagonista opuszcza dom rodzinny. W zależności od jego statusu społecznego jest to najczęściej chałupa, sporadycznie → zamek. Bohater może sam podjąć decyzję o wyruszeniu w świat ze względu na swoją złą sytuację ekonomiczną lub rodzinną (prześladowanie przez → ojca, → matkę lub → macochę, groźba incestu itp.), podjąć wędrówkę w konkretnym celu (chęć zdobycia żony, wyprawa po → żywą wodę, odnalezienie zaginionych → braci, podjęcie się wykonania zadań wyznaczonych przez → króla itp.), ewentualnie z bliżej niesprecyzowanego powodu, np. żeby się usamodzielnić lub przeżyć przygodę. Częstszym motywem jest jednak wyprawienie protagonisty z domu przez przedstawicieli starszego pokolenia poprzez → zaprzedanie, oddanie na służbę/naukę, pozostawienie w → lesie, wygnanie czy nawet próbę pozbawienia życia:

Kazała ją sługom zawieść do boru i tam zabić. Jak przyśli do boru, óna uprosiła ich że ji przecie darowali życie, ale od trupa jakiegoś odcięni (odcięli) palec i wyjęni serce, i to na znak przynieśli do matki (T 709 „Dziewczyna w szklanej trumnie (Snow-White – Sneewittchen)”; Kolberg 1962a (1867), s. 129).

Opuszczając dom, bohater traci status → dziecka, tj. osoby niedojrzałej, niesamodzielnej, podlegającej woli rodziców, a próby inicjacyjne, które stają się jego udziałem, niemal zawsze odbywają się poza jego dotychczasowym miejscem zamieszkania.

Siedziba antagonisty (→ Baby Jagi, → czarnoksiężnika, ludożercy (→ Kanibalizm), → rozbójników itp.) w bajkach magicznych znacząco różni się od typowych domostw ludzkich, wskazując na niezwykłą proweniencję swego właściciela lub sygnalizując jego złe zamiary. W wątku T 327A „Czarownica i dzieci (→ Jaś i Małgosia)” ściany domu wykonane są ze słodkiego, korzennego ciasta, które wabi głodne dzieci:

I śli aže ḱu tému śv́atwu. A tam bywa ṕerńkováŭ chaupka, a v ńij bywa jędzona. A ty dźeći ḿawy (a té dźeći ḿáwy) gwód, i dawy śe do ty ṕerńikovy chawupḱi jeść (Malinowski 1901, s. 120).

W chacie zjadarki, która przyjmuje na służbę protagonistkę (T 327D „Czarownica ludożerczyni”), znajdują się sprzęty wykonane z ludzkich kości i wnętrzności:

Dziewczyna patrzy, a tu zamiast zaporą, drzwi są ręką ludzką zaparte. […] Idzie daléj, a tu wisi takie długie lelito (jelita, kiszki). I spyta się: „A to co?” − A baba: „Mój śnur, co chusty na nim wiszam” (Kolberg 1962b (1875), s. 20-21).

Dom antagonisty jest często zlokalizowany w lesie, rzadziej pod ziemią czy pod → wodą, z dala od siedzib ludzkich, zwykle jednak bajka nie zawiera żadnych szczegółów topograficznych ani opisu wyglądu domostwa:

I ziemia wziena sie rozstąpiła pod niun. Ona daléj uciekać! Leci, leci, leci, zobácyła chałupkę, a tam siedzi dziewcyna ze złotym warkocem. Pyta ij sie, kto óna jest, a ta mówi, że wiedźmy córka. „A já sie chce u ciebie przenocować.” ‒ „Kiej tu u nas w chałupie zdradno, bo moja matka to ludzi zjadá” (T 317 „Brat i siostra”; Kowerska 1900, s. 185).

Istnieje znaczna grupa bajek magicznych realizujących motyw → zakazanego pokoju, czyli tajemniczego pomieszczenia w siedzibie antagonisty, które przez pewien czas jest dla bohatera niedostępne:

[…] dáŭ jo od wszyćkiégo kluce i pedziáŭ: »Mozes iść do wszyćkiégo, jéno nie chodź do jednégo pokoju«. A ón w tym jednym ludzi zabijáŭ (T 311 „Zakazany pokój”; Ciszewski 1894, s. 80).

W wątku T 311 zamknięta izba w domu czarownika-zabójcy jest często przestrzenią magiczną, np. → ciała nie podlegają w niej rozkładowi, → jabłko znajdujące się w posiadaniu protagonistki natychmiast gnije bądź ulega zabrudzeniu krwią, czerwone korale bieleją, zamordowani mogą ożyć (Wróblewska 1995, s. 135-141). Bohaterka, podobnie jak wcześniej jej dwie → siostry, jest nieposłuszna i wchodzi do zakazanego pomieszczenia:

[…] wziena klucze i zobaczyła pokoje, którne ón oglądać zawsze zakazował (Kolberg 1962a (1867), s. 131).

W przeciwieństwie do starszych panien → kobieta wykazuje się dobrocią, czym zjednuje sobie zwierzęcego pomocnika (np. → mysz), lub sprytem (podpatrując czarownika, który idzie do pokoju po magiczną maść), dlatego ocala życie.

Zakazany pokój to jednocześnie miejsce wtajemniczenia (bohaterka poznaje sekret małżonka, znajduje ukryte ciała sióstr, → przedmioty magiczne itd.) i próby (przywrócenie życia innym → ofiarom, przechytrzenie → antagonisty, udana → ucieczka). Otwieranie kluczem niedostępnej komnaty można także rozpatrywać jako aluzję do inicjacji seksualnej (Wróblewska 2007, s. 228). Motyw zakazanego pokoju występuje również w wątkach T 314 „Zaczarowany koń” (bohater spotyka w tajemniczej izbie trzy kobyłki, na których ucieka z domu zbójów), T 322 „Sinobrody i złota bania” (fabularnie zbliżony do T 311, dziewczyna podejmuje ucieczkę w złotej bani), T 324 „Dzieci u ludożercy” (dzieci znajdują złoty wóz, pościg uniemożliwiają przedmioty magiczne), T 531 „Trzy panny u zbójów” (bohater uwalnia trzy → dusze uwięzione w zamkniętym pomieszczeniu) oraz w grupie bajek T 327D (w pokoju znajduje się dziecko, które ostrzega dziewczynę przed ludożerczynią).

Niekiedy dobre serce, cierpliwość lub spryt pozwalają bohaterce bajki bezpiecznie opuścić dom antagonisty lub innej niezwykłej istoty, u której służy, a nawet otrzymać kosztowne dary – nowy strój bądź klejnoty. Za złe postępowanie i niewywiązywanie się z obowiązków domowych (np. T 431A „Dom w lesie”; T 480A „Dwie siostry, dobra i zła”) opryskliwą i leniwą pannę (najczęściej przyrodnią siostrę protagonistki) spotyka → kara: dostaje skrzynię pełną gadów, a gdy przebywa w chacie → diabła, ginie z jego ręki. Męscy bohaterowie, podejmujący się służby w piekle, po pewnym czasie powracają na powierzchnię ziemi z sutym wynagrodzeniem (np. T 475 „Palacz piekielny”).

Niezwykłe miejsca, do których trafia protagonista, mogą także zamieszkiwać → zwierzęta magiczne, na przykład → węże, jak w realizacjach wątku T 458 „Małżeństwo z wężem (Persefona)”, czy → żaby i ropuchy, np. T 504 „Dary krasnoludków”. Podwodne królestwo gadziego króla lub ukryte pod ziemią siedlisko rodziny żab realizują konwencję świata na opak, w którym reguły rządzące ludzką rzeczywistością zostają zawieszone: → czas płynie dużo szybciej niż na ziemi, → zwierzęta mówią, wydają przyjęcia, odprawiają obrzędy religijne, podarowany przez nie piasek lub → śmieci zamieniają się w kosztowności. Również w wątku T 470 „Zmarły zaproszony na ucztę” bohater, przebywając w → zaświatach (w piekle, w raju, w podziemiach), traci poczucie czasu i powraca do domu dopiero wtedy, gdy jego bliscy już nie żyją:

[…] sto lat przeszło jakby jedna chwilka (Kolberg 1962b (1875), s. 101).

Dla kobiecych bohaterek bajek magicznych wypędzonych z domu przez macochę lub teściową zlokalizowana w lesie chata bywa miejscem tymczasowego schronienia i odosobnienia, a zarazem oczekiwania na odnalezienie przez (potencjalnego) męża:

Natrafił służący na chałupke. A tam chodząm dwa dzieci po izbie i grająm, i jedna pani siedzi sobie i szyje. Tak służący (chóry widział to bez okno) wraca do króla i powiado, że zdaje mu sie jakby to żona króla, jeno że mo ręce. Poszli tam obydwaj i prosili o nocleg. Tak ta nie odmowiáła im sie, jéno dała kolacją i ich zanocowała. Po kolacyi pani mówi: jeden może iść spać przy koniach a drugi w pokoju. Na żaden sposób nie chciáła króla puścić spać do stajni (T 706 „Salvatica”; Kolberg 1962c (1881), s. 71).

Bohaterka popularnej grupy bajek T 709 „Dziewczyna w szklanej trumnie” (→ Królewna Śnieżka) mieszka w chacie rozbójników, a uśpiona zatrutym → jabłkiem lub szpilką do → włosów ożywa dopiero dzięki → królewiczowi, za którego wychodzi za mąż. Motyw snu jako oczekiwania pojawia się także w wątkach T 410 → „Śpiąca królewna” i T 413 „Królestwo uśpione”, gdzie w letargu pogrąża się nie tylko panna, ale i wszyscy dworzanie, a zamek obrasta tarniną. Pokrewnym sposobem zdobycia małżonki bywa w bajce sforsowanie budynku, w którym została uwięziona (np. T 411 „Królewna w wieży”).

Położony w odludnej okolicy dom jako miejsce odbywania pokuty pojawia się w zbliżonym do exemplum nowelowym wątku T 933 „Grzegorz papież”:

Szukał tam sobie pustyni i znalazł jakiś zamek pusty i tam w nim został. Zamknął drzwi na klucz, a klucz rzucił w morze. Z lat kilkanaście tam żył i tylko modlił się na pokucie (Gralewski 1889, s. 106).

W → bajkach ludowych bohater rzadko wraca do domu, który opuścił w zawiązaniu akcji, zwykle zostaje wyłączony z rodziny, by móc założyć własną (Sitniewska 2013, s. 70), jednak w niektórych realizacjach wątków (np. T 706 i T 935 „Syn marnotrawny”) występuje motyw odwiedzin u rodziców w przebraniu i ostatecznego ujawnienia się w zakończeniu fabuły. W wątkach T 510A → „Kopciuszek” i T 510B „Mysi Kożuszek” protagonistka w domu jest umorusaną służącą, poza nim zaś (w → kościele, na balu) piękną panią, której najbliższe otoczenie początkowo nie rozpoznaje.

Na motywie powrotu do domu rodzinnego po długiej nieobecności opiera się także wątek T 939A →„Niespodzianka”, w którym bajkowy bohater, uznany przez najbliższych za przypadkowego wędrowca, zostaje zamordowany dla pieniędzy:

Żołnierz poszedł do domu rodziców. Nie poznany, kazał sobie podać szklankę piwa. Gdy płacił, karczmarz, zobaczywszy znaczne pieniądze, zmówił się z żoną, zabił gościa i zakopał w piwnicy. Wieczorem siostra przychodzi, pyta o brata, opowiada w jakim był mundurze. Wtedy rodzice poznali, że zabili syna (Knoop 1894, s. 722).

Znacznie częściej jednak → bajki nowelistyczne podejmują zagadnienia obyczajowe związane m.in. z prowadzeniem domu (T 902 „Wyleczenie leniwej żony”), a przede wszystkim relacjami między członkami rodziny mieszkającymi pod jednym dachem: mężem i żoną, ojcem i córkami oraz obecnym gospodarzem i niedołężniejącym nestorem rodu.

W wątkach T 875 → „Mądra dziewczyna” i T 875** „Rzecz najcenniejsza” mąż postanawia odprawić ze wspólnego mieszkania żonę, która podważa jego autorytet. Podobnie wolą ojca dom ma opuścić bohaterka bajek realizujących wątek T 923 „Drogi jak sól”, gdyż w opinii rodzica niewłaściwie oszacowała wartość uczucia, jakie do niego winna żywić. Chociaż ostatecznie dochodzi do porozumienia, istotny jest motyw wydalania z domu niesubordynowanej kobiety przez mężczyznę – głowę rodziny, w czym odbija się patriarchalny model życia rodzinnego.

Pokrewna tematowi domu jest podejmowana przez ludowe nowele kwestia niewywiązywania się z obowiązku opieki nad starzejącymi się rodzicami (→ Starzec/Starucha). Bohater wątku T 943 „Dziadek, zły syn i wnuk” każe wywieźć do lasu sędziwego ojca, a w bajkach zaklasyfikowanych do wątków T 946 „Kamienie w skrzyni” i T 946A → „Król Lear” starsze córki nie zgadzają się przyjąć do swoich domów szukającego dachu nad głową rodzica.

Nagradzanie gościnności, zwłaszcza tej udzielanej szczególnie potrzebującym i/lub przez osoby, które same nie opływają w dostatek, to motyw często występujący w → legendach (np. T 750D „Pan Bóg gościem”; T 750G „Król nocuje u biedaka”). Natomiast znaczna liczba wątków → bajki komicznej podejmuje temat nieodpowiedniego zachowania w cudzym domu lub ośmieszenia się podczas wizyty gości (np. T 1454 „Niechlujna dziewczyna”; T 1456 „Krótkowzroczna panna na wydaniu”; T 1552 „Rywale odstraszeni od panny”). Dom jest także miejscem akcji anegdot o niewiernych żonach i ukrywających się kochankach (np. T 1419D „Rzekoma bójka dwu kochanków”; T 1422 „Sroka (Pica)”; T 1730 „Trzech gachów w pułapce”).

Podobnie jak w przypadku domowników w podeszłym wieku, leniwych bądź nieposłusznych kobiet, a poniekąd także dzieci porzucanych w lesie przez niemającego → pieniędzy na ich utrzymanie ojca, również bohaterowie ludowych bajek zwierzęcych są niekiedy wypędzani z domu (Wróblewska 2011, s. 89-91). I tak zniedołężniały → pies zostaje wygoniony przez gospodarza, kiedy nie jest w stanie dłużej strzec obejścia (T 101 „Stary pies i wilk”). W realizacjach wątku T 130 „Zwierzęta w chacie zbójnickiej” bohaterowie zwykle sami opuszczają ludzkie domostwo, ponieważ człowiek źle je traktuje. Udaje im się zająć siedzibę zbójników lub → diabłów, gdyż każdy z nich używa swoich atutów (→ koń kopie, wół bodzie rogami itd.). W europejskich odmianach tej bajki istnieje wariant, w którym zwierzęta samodzielnie budują dom (i następnie bronią go przed napaścią), jednak za sprawą braci Grimm upowszechniła się wersja z zajęciem czasowo opuszczonej chaty i przegnaniem właścicieli (Fryczowa 1960, s. 264-265):

[…] dosyć, że pięciu wędrowców zajęło po nich chałupę na własność – w niéj się rządzili po swojemu, jak im lepiéj było i póki mogli (T 130; Kolberg 1962b (1875), s. 235).

Ukaranie dzikiego zwierzęcia, które opuszcza swoje terytorium i narusza mir domowy, stanowi kanwę wątków T 3 „Lis i wilk na weselu” i T 101. Ich bohater, → wilk, zakrada się do izby, gdzie zachowuje się jak gość (pije → alkohol, częstuje się jedzeniem (→ Pożywienie), niekiedy tańczy i śpiewa, hałasuje) i zostaje szybko zdemaskowany, a następnie obity, nierzadko pozbawiony życia. Fabuły te mogą stanowić echo rzeczywistego lęku przed groźnym zwierzęciem egzystującym w bezpośrednim sąsiedztwie wiejskich zabudowań (tj. na obrzeżach lasu), a jednocześnie pełnić funkcję kompensacyjną, bowiem człowiekowi udaje się pozbyć intruza z domu oraz zemścić się za wyrządzone straty (Sitniewska 2014, s. 165-166):

Wilk jak wypiéŭ, tak przychodzi juz do rozpusty, nie chowá sie, już sie zblizá do izby. Ludziom straśnie dziwno. Jak wilka obskocyli, jak wziéni tŭuc, jaz zatŭukli (T 3; Ciszewski 1894, s. 315).

Według ludowych → podań wierzeniowych do siedzib ludzkich mogą się wkradać również istoty demoniczne. Strzygoń (T 4006 → „Strzygoń”) po śmierci wraca do swojego gospodarstwa i niepokoi żyjących członków rodziny lub zachowuje się tak, jakby wcale nie umarł:

[…] kiedy spali w izbie, to skrzypiáł drzwiami, porázáł drewnami, tłuk gárki babom, po sybach bębniuł porzucáł zwitkami słomy (Udziela 1903, s. 82);
[…] wykonywał wszelkie roboty, a nawet chciał spać z pozostałą wdową (Gonet 1897, s. 154).

W wątku T 4010 → „Zmora żoną” demoniczna postać, dusząca śpiących mężczyzn, dostaje się nocą do mieszkania przez otwory:

[…] ju-to oknem, już drzwiami, już dziurką od klucza (Kolberg 1962d (1874), s. 39).

Istnieją również podania, w których mamuny duszą młode matki w nocy (por. Gustowicz 1882, s. 264) lub → boginki nachodzą kobiety leżące w połogu i siłą wyciągają je z domu:

[…] innym razem znowu, przyszło ich kilka do wsi i wykradłszy położnicę, niosły ją polami (T 5085 → „Dziwożona (Kraśnię)”; Ulanowska 1887, s. 71).

W bajkach ludowych dom, jeśli usytuowany jest w obrębie wsi, a więc w przestrzeni przyjaznej i oswojonej przez człowieka, bywa zwykle waloryzowany pozytywnie. Jego przeciwieństwo stanowi, choć nie zawsze jest to regułą, domostwo zlokalizowane poza granicami ludzkiej osady, jako miejsce potencjalnie niebezpieczne.

Bibliografia

Źródła: Ciszewski S., Krakowiacy. Monografia etnograficzna, t. 1, 1894; Gonet S., Strzygonie, „Lud” 1897, t. 3; Gralewski M., Nieco z notatek etnograficznych, ZWAK 1889, t. 13; Gustowicz B., Padania, przesądy, gadki, nazwy ludowe w dziedzinie przyrody (część druga), ZWAK 1882, t. 6; Knoop O., Podania i opowiadania z W. Ks. Poznańskiego, „Wisła” 1894, t. 8; Kolberg O., DW, t. 3, cz. 1, 1962a (1867); DW, t. 8, cz. 4, 1962b (1875); DW, t. 14, cz. 6, 1962c (1881); DW, t. 15, cz. 7, 1962d (1874); DW, t. 21, cz. 2, 1964 (1888); Kowerska Z.A., O królewiczu, co się chciał z siostrą żenić, „Wisła” 1900, t. 14; Malinowski L., Powieści ludu polskiego na Śląsku, MAAE 1901, t. 5; Saloni A., Lud łańcucki. Materyały etnograficzne, MAAE 1903, t. 6; Udziela S., Topograficzno-etnograficzny opis wsi polskich w Galicyi, MAAE 1903, t. 6; Ulanowska S., Wśród ludu krakowskiego. Ciąg dalszy, „Wisła” 1887, t. 1.

Opracowania: Benedyktowicz D., Benedyktowicz Z.,Symbolika domu w tradycji ludowej, cz. 1, PSzL 1990, t. 44, z. 3; cz. 2, PSzL 1990, t. 44, z. 4; Fryczowa M., Zwierzęta w chacie. Analiza polskiej bajki zwierzęcej, „Lud” 1960, t. 45; Sitniewska R., Rola ojca w procesie inicjacji dziecka na przykładzie wybranych wątków ludowej bajki magicznej, LL 2013, z. 4-5; Sitniewska R., Wilk jako bohater ludowej bajki zwierzęcej, [w:] Wilki i ludzie. Małe kompendium wilkologii, red. Wężowicz-Ziółkowska D., Wieczorkowska E., 2014; Wróblewska V., Czas i przestrzeń w ludowych baśniach magicznych o zakazanym pokoju (T 311), „Acta Universitatis Nicolai Copernici. Filologia polska XLV” 1995, z. 289; Wróblewska V., Ludowa bajka nowelistyczna (źródła – wątki – konwencje), 2007; Wróblewska V., Okrucieństwo w ludowej bajce zwierzęcej, [w:] Bajka zwierzęca w tradycji ludowej i literackiej, red. Mianecki A., Wróblewska V., 2011.

Roksana Sitniewska