Postać → starca i/lub żebraka występująca często w polskich → bajkach ludowych; w zależności od typu opowieści jest ona różnie przedstawiana, a zarazem pełni rozmaite funkcje i łączą się z nią odmienne znaczenia. W ogólnej perspektywie dziad jako postać bajkowa związany jest z kompleksem tradycyjnych wierzeń dotyczących wędrownych żebraków (nazywanych powszechnie dziadami), których postrzegano jako istoty mediacyjne, związane ze sferą → sacrum i będące łącznikami ze światem → zmarłych (Michajłowa 2002, s. 101-108). Ważnym aspektem tych wierzeń była połączona z mediacyjnością dziadów ambiwalencja w zakresie przypisywanych im cech oraz przyjmowanych wobec nich postaw. Z jednej strony traktowano ich z wielkim szacunkiem jako „bożych wędrowców”, zapraszano do → domów i wynagradzano za odmawiane modlitwy, a zarazem obawiano się, że nieodpowiednie potraktowanie takich gości może ściągnąć na gospodarzy → klątwę i niepomyślność. Z drugiej strony posądzano ich o różne niecne uczynki, wyśmiewano, a w pewnych sytuacjach stawali się oni obiektami agresji, ponieważ wyznaczano im rolę „kozłów ofiarnych”, obarczając → winą za nieszczęścia spadające na lokalną społeczność (Grochowski 2009, s. 37-67). Ta ambiwalencja wyobrażeń znajduje swe odbicie w zróżnicowanym sposobie przedstawiania dziadów w bajkach ludowych.
W → legendach, a częściowo także w → podaniach dziad-żebrak jest postacią realizującą obecny w wielu kulturach wierzeniowy motyw → obcych jako wysłanników bogów (Benedyktowicz 1987). W polskim folklorze z motywem tym spotykamy się już w kronice Galla Anonima. W przytoczonym tam podaniu dwaj wędrowcy, przybywający bez zaproszenia „z tajemnej woli Boga” na ucztę postrzyżynową urządzaną w Gnieźnie przez księcia Popiela, zostają przez niego wypędzeni, by następnie znaleźć gościnę w ubogiej chacie → Piasta. Za sprawą tajemniczych gości dochodzi do cudownego rozmnożenia pokarmów i napojów, których z kolei zabrakło na dworze książęcym, tak iż ostatecznie Popiel wraz ze swoimi współbiesiadnikami musiał przyjąć zaproszenie od swego biednego oracza (Anonim 1982, s. 11-13). Liczne odmiany tego wątku notowane były w XIX i XX w. jako ludowe legendy (T 750 A-G), tyle że w roli wędrowca występował w nich zazwyczaj żebrak, a jeszcze częściej przebrany za niego Pan → Bóg lub → Jezus (często w towarzystwie → św. Piotra). Starzec wystawia ludzi na różne próby, a następnie nagradza ich lub karze, albo też pomaga → biednym, prześladowanym czy pokrzywdzonym, określając tym samym pewien kanon chrześcijańskich wartości oraz wzorców zachowań (Zowczak 2000, s. 304-323).
W podaniach wędrowny żebrak pojawia się też często jako postać osadzona w kontekście wierzeń przedchrześcijańskich. Dysponuje on szczególną i ambiwalentną mocą, która może przejawiać się zarówno w użytecznych praktykach leczniczych, jak i w formie rzucania klątw na ludzi łamiących określone normy moralne czy obyczajowe:
Zupełnie inaczej ukazana jest postać dziada w bogatej i zróżnicowanej gatunkowo grupie opowieści, których centralnym tematem są sami żebracy oraz charakterystyczne dla ich środowiska formy działania i organizacji społecznej. Mamy tu do czynienia z fabularnym rozwinięciem zestawu negatywnych w większości stereotypów z centralnym wyobrażeniem żebraka-oszusta, który pod płaszczykiem fałszywej pobożności ukrywa swą „prawdziwą” naturę, szukając łatwego zarobku. Wiele → motywów składających się na tę kreację (np. udawanie → kalectwa, kradzieże, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, skłonność do kłótni i bijatyk, chciwość i gromadzenie bogactwa) ma szeroki zasięg i wywodzi się z europejskiej satyry antyżebraczej (Geremek 1989), która w polskiej literaturze mieszczańskiej znalazła realizację w postaci dwóch dialogów, zatytułowanych Tragedia żebracza (1551) i Peregrynacja dziadowska (1612). Na gruncie narracji ludowych motywy te opracowywane są zasadniczo w trojaki sposób. Po pierwsze, stają się one elementem opowieści o charakterze dydaktyczno-moralizatorskim, w których nieuczciwy dziad funkcjonuje jako → bohater negatywny, ponoszący zasłużoną karę, często nawet w wymiarze eschatologicznym:
Po drugie, motywy dziadowskich oszustw pojawiają się w narracjach o charakterze sensacyjnym lub wspomnieniowym, niekiedy zbliżających się do współczesnych legend miejskich. Są to opowieści funkcjonujące zarówno w obiegu ustnym, jak i pisanym (wspomnienia, pamiętniki), traktowane jako „autentyczne” lub „z życia wzięte”, które w formie memoratu lub fabulatu mówią o takich domniemanych zjawiskach subkultury żebraczej, jak wyrafinowane techniki i strategie żebrania, dziadowskie bale, wybory dziadowskich → królów, wielkie → skarby gromadzone przez dziadów czy szajki porywające i okaleczające ludzi zmuszanych później do żebrania na ulicach. Przykłady takich narracji znajdujemy choćby we wspomnieniach Walentego Kunysza (Kunysz 1973, s. 49) czy Edwarda Kozieła (Kozieł 1971, s. 159-172).
Po trzecie, postać żebraka-oszusta pojawia się równie często w ludowych → bajkach komicznych (anegdotach), w których stereotypowy zestaw dziadowskich wad staje się źródłem humoru. Wyłaniający się z tych narracji obraz żebraka nie jest jednoznacznie negatywny. Zaznaczają się tu dwie odmienne perspektywy. Pierwsza z nich polega na demaskowaniu oszustw, sam dziad zostaje przy tym ośmieszony i ukazany jako → głupiec, z którego łatwo zadrwić:
W ludowych anegdotach dziad nierzadko obdarzony zostaje także cechami → Sowizdrzała. W takiej perspektywie ukazywany jest on jako człowiek śmiały, sprytny i błyskotliwy, cechujący się swoistą „ludową” mądrością, dzięki której jest w stanie przechytrzyć swoich rywali oraz wyjść zwycięsko z różnych zadań i opresji, jak w anegdocie T 2052:
W tego typu bajkach celem narratorów nie jest demaskowanie oraz ośmieszanie niecnych zachowań dziadów. W wielu przypadkach wykpieni zostają ludzie, którzy poprzez swą naiwność dają się oszukać. Przykładem mogą być realizacje wątku „Wysłaniec z raju” (T 1540), w których wędrowny dziad obiecuje gospodyni przekazać → pożywienie i odzież jej → zmarłym córkom, a następnie kradnie → konia jej → mężowi. Tego typu narracje, prócz → komizmu, zawierają także pewne elementy dydaktyczne, służące napiętnowaniu ludzkich wad (np. łatwowierności, skąpstwa, chciwości, głupoty), a oszustwa pełnią funkcję kary i nauczki.
Postać dziada pojawia się również dość często w ludowych → bajkach magicznych. W tym przypadku jest zasadniczo pozbawiona bezpośrednich odniesień do rzeczywistych lub domniemanych cech charakteryzujących środowisko dawnych żebraków. W bajkach czarodziejskich dziad jest bowiem zazwyczaj groźną istotą antropomorficzną posiadającą też pewne cechy zwierzęce, jak obfite owłosienie (→ Włosy) w postaci miedzianej lub mosiężnej brody, niewielki wzrost i ogromna siła. W wątku T 502 „Dziki człowiek” jest on dziwnym stworzeniem, które zostaje złowione lub upolowane:
Uwięzionego starca wypuszcza na wolność królewski syn, zyskując dzięki temu wdzięcznego → pomocnika, ułatwiającego mu w magiczny sposób wykonanie nadludzkich zadań. Z kolei w wątku T 301 „Bracia zdradzieccy” dziad jest postacią pojawiającą się w leśnej chacie i kolejno wystawiającą na próbę trzech siłaczy:
Dopiero trzeciemu z bohaterów udaje się pokonać przeciwnika, który, uciekając, wskazuje jednocześnie → drogę do podziemnego królestwa, gdzie rozgrywają się kolejne epizody tego wątku. W obu przypadkach dziad odgrywa tu rolę typowej dla bajek magicznych postaci mediacyjnej (podobnie jak → Baba Jaga), będącej swoistym łącznikiem między dwoma światami (królestwami), a zarazem inicjującej i umożliwiającej wędrówkę głównego bohatera do drugiego świata. Charakter tej istoty, miejsce jej pojawiania się (→ las, → woda), funkcje pełnione w obrębie fabuły oraz wyraźny związek z → pożywieniem skłaniają do przypuszczenia, że jej geneza związana jest z archaicznymi wierzeniami agrarnymi, w myśl których zamieszkujące lasy lub wody → dusze zmarłych mogą być groźne dla zasiewów znajdujących się na polach, dlatego też należy je unieszkodliwić lub obłaskawić (Propp 2003, s. 169-178). Sposób przedstawiania i funkcjonowania dziada w ludowych bajkach magicznych pośrednio odnosi się więc także do wyobrażeń na temat wędrownych żebraków. Ci ostatni bowiem jako przedstawiciele świata zmarłych byli również postrzegani jako osoby mające istotny wpływ na sferę wegetacyjną. Funkcja dziadów-przodków oraz dziadów-żebraków jako opiekunów urodzaju widoczna jest wyraźnie w wielu obrzędach o charakterze płodnościowym. Niektóre z nich, jak choćby dziady noworoczne, dziady śmiguśne czy dziady weselne, już w samych nazwach nawiązują do tego zespołu wierzeń (Grochowski 2009, s. 67-92). Charakterystyczne jest to, że w obrzędach tych prócz przebierańców odgrywających rolę dziadów-żebraków centralną pozycję zajmują często antropomorficzne maszkary, swoim wyglądem (okrywające całe → ciało stroje i maski zrobione ze słomy i kożuchów) przywołujące na myśl występującego w bajkach magicznych dziada z miedzianą brodą.
Źródła: Ciszewski S., Lud rolniczo-górniczy z okolic Sławkowa w powiecie olkuskim, cz. 2, ZWAK 1887, t. 11,; Kolberg O., DW, t. 8, 1979 (1875); DW, t. 15, 1982 (1882); DW, t. 17, 1962 (1884); DW, t. 53, 1966; Kozieł E., Wspomnienia wędrownego kramarza, 1971; Kunysz W., Wścipski i wrazicki. Pamiętnik chłopa galicyjskiego, 1973; Siewiński A., Opowiadania ludu w powiecie sokalskim i buczackim, „Lud” 1906, t. 12; Szulczewski J. W., Pieśń bez końca, red. Łysiak W., 1996.
Opracowania: Benedyktowicz Z., „Gość w dom, Bóg w dom” i obcy jako bogowie, PSzL 1987, nr 1-4; Grochowski P., Dziady. Rzecz o wędrownych żebrakach i ich pieśniach, 2009;Geremek B., Świat „opery żebraczej”. Obraz włóczęgów i nędzarzy w literaturach europejskich XV-XVII wieku, 1989; Michajłowa K., Dziad wędrowny jako postać mediacyjna w kulturze ludowej Słowian, [w:] Fascynacje folklorystyczne. Księga poświęcona pamięci Heleny Kapełuś, red. Kapełuś M., Engelking A., 2002; Propp W., Historyczne korzenie bajki magicznej, przeł. Chmielewski J., 2003; Zowczak M., Biblia ludowa, 2000.